szach-stres-mat

Witam,

W tym poście poruszę temat stresu w szachach. Jak wiadomo stres jest w szachach czynnikiem w dużej mierze wpływającym na wynik partii. Garry Kasparow wypowiedział się na ten temat:

,,Najbrutalniejszym Sportem nie jest ten, z którym wiążą się fizyczne zagrożenia dla zawodnika lecz ten, który najbardziej ze 

wszystkich naraża się na stres jego umysł czyli: 

SZACHY"   

Opanowanie stresu jest równie ważne jak trening. Pokażę Wam kilka prostych sposobów jak zapanować nad tym małym potworkiem. 

W czasie partii

1. Głębokie oddychanie 
Głębokie oddychanie jest świetną metodą na hamowanie stresu. Wystarczy wziąć 2,3,4, głębokie wdechy i już mniej się stresujemy. 

2. Mówienie do siebie
Mówienie że wygram podnosi na duchu kiedy na przykład mamy piona mniej.

Po partii (W razie przegranej)

1. Opanowanie złości 
Kiedy przegrywamy jesteśmy na siebie źli. Gorzej jest kiedy mamy wygraną partię a np. spadnie nam czas. Wtedy jesteśmy wściekli na siebie. Więc sztuką jest przekuć stres na mobilizację do dalszych działań.

2. Puszczenie partii w niepamięć
Do tego podpunktu jest świetny cytat:
 ,,To co było jest historią myśl o partii która jest przed tobą" 

3.,,Wzięcie się w garść"
Ten podpunkt jest podsumowaniem tych 3, z których wiecie jak radzić sobie kiedy stres blokuje wasze działania na szachownicy. Po prostu trzeba się ,,otrząsnąć" i iść dalej, bo przed Wami jeszcze wiele partii do wygrania :)

I po tym poście wiecie już co robić w kiedy stres nam dokucza.